b_281_187_16777215_0_0_images_20200307_02.jpg

W niedzielny poranek 1 marca 2020 r. nasza drużyna U-10 wyruszyła na turniej do Cieszyna.

Nasze najmłodsze niedźwiedzie pierwszy mecz rozegrały z drużyną Daas Basket Hills. W pierwszej kwarcie prowadziliśmy 10:0 grając pewnie i zdecydowanie, jednak nasi liderzy (Oskar Ortman i Antek Wanat) popełniali zbyt dużo przewinień co, miało znaczenie w późniejszym okresie spotkania. Po zmianie piątek gra uległa zmianie. Nieskoncentrowani nasi zawodnicy zaczęli popełniać za dużo błędów, co skrzętnie wykorzystywali bielszczanie. Do połowy prowadziliśmy 10:8. W trzeciej kwarcie gra toczyła się według zasady "kosz za kosz". Pod koniec tej odsłony zawodnicy z Bielska wyszli na kilkupunktowe prowadzenie.

Kwarta kończy się wynikiem 18:14, jednak największym naszym zmartwieniem był fakt, że nasi liderzy (Oskar i Jasiek) nie mogli kontynuować gry w czwartej kwarcie z powodu pięciu przewinień. Reszta podstawowego składu również miała po kilka fauli na swoim koncie i musiała grać bardzo ostrożnie. Drużyna z Bielska tymczasem spokojnie powiększała swoją przewagę. Na bardzo motorycznego lidera przeciwnej drużyny nie mieliśmy dobrej odpowiedzi. Po trzech minutach czwartej kwarty na tablicy widniał wynik 20:18, jednak nasi zmiennicy nie byli w stanie fizycznie dać rady szybkim zawodnikom Hillsów i każde wejście kończyło się rzutami osobistymi.

Szkoda tego spotkania, bo początek meczu wskazywał na ogromny postęp w grze w stosunku do pierwszego turnieju, a do zwycięstwa zabrakło trochę zimnej głowy. Przegraliśmy 29:18.

Fot. Iwona Zajas