b_280_186_16777215_0_0_images_20190415_01.jpg

W sobotę 13 kwietnia br. nasi najmłodsi wychowankowie rozegrali turniej minikoszykówki U-11.

W pierwszym spotkaniu pewnie wygraliśmy z Tarnowskimi Górami 47:31. Na słowa uznania zasłużył cały zespół. Ze swojej strony chciałbym jednak szczególnie pochwalić Wiktora Cetnarskiego i Dominika Hubera. Ci dwaj liderzy w swoich piątkach grali w tym meczu bardzo dojrzale, a przede wszystkim skutecznie.

W drugim spotkaniu walczyliśmy z gospodarzem Żakiem Żory. Do połowy przegrywaliśmy tylko jednym punktem - 21:20. Niestety, po kliku nietrafionych rzutach w trzeciej odsłonie w nasze szeregi wkradła się nerwowość. Tę kwartę gospodarze wygrali aż 18:6. Ten stan rzeczy bardzo podciął nam skrzydła - graliśmy po prostu bez wiary w końcowy sukces. W ostatniej ćwiartce nasi liderzy Wiktor Cetnarski (zdobywca 22 pkt.) i Dominik Huber (15 pkt.) wlali w nasze serca wiarę w zwycięstwo. Odrabiliśmy straty bardzo szybko i z minus 19 doszliśmy Żory na 6 punktów. Niestety - sędzia nie zauważył momentu złapania Wiktora za rękę po ewidentnym minięciu i straciliśmy piłkę. Przeciwnicy naszą stratę zamienili na akcję "dwa plus jeden" i przegraliśmy spotkanie po bardzo dobrej walce 51:42.